'
Text Size

 

"Istnieje nauka, która bada Byt jako taki i przys?uguj?ce mu atrybuty istotne"
 Arystoteles

Przed tysi?cleciami w Indiach, umiej?tno?? ??czenia si? z Kronikami Akashy by?a powszechna i dopiero 5 tysi?cy lat temu, wraz z nastaniem Kali Jugi (epoki k?ótni i hipokryzji) zaistnia?a konieczno?? spisania wiedzy duchowej i materialnej. Najbardziej znana jest Kamasutra, mniej znane s? Vaimanika-?astry, w których spisano z najdrobniejszymi detalami tajniki budowy kilkunastu rodzajów lataj?cych talerzy.Najliczniejsze ksi?gi sk?adaj?ce si? na Wedy dotycz? rozwoju duchowego.

 

 

Aka?a, spolszczenie Akasza (w sanskrycie ???? ?k??a) - eter, d?wi?k, przestrze?, duch; pi?ty wielki element, który przenika cztery wielkie elementy buduj?ce plan materialny fizyczny. Akasza jest nadeteryczn? substancj? wszech?wiata o sk?adzie elektro-duchowym.
Kronika Akaszy to niesko?czone kompendium mistycznej wiedzy zakodowanej w nie-fizycznym planie egzystencji (wy?szej warstwie eteru, eterze pierwotnym), na temat wszystkiego, absolutnie wszystkiego co istnia?o we wszech?wiecie. Na Akaszy pozostaj? zatem odci?ni?te nie?cieralne zapisy ka?dego d?wi?ku, ?wiat?a, ruchu i my?li od za?o?enia wszech?wiata.
Akasza rejestruje wra?enia i zjawiska niczym b?ona fotograficzna i mo?na j? sobie wyobrazi? jako ogromn?, ukryt? kamer? kosmosu. Ja osobi?cie nazywam Akasz? bibliotek? Boga, poniewa? Bóg jest pot?g? wiedzy, On jest M?dro?ci? (przez du?e "M"), pot?g? ?wiat?a, On nie podlega dostosowywaniu czy zmianom. Jego Prawa s? nie zmienne, On jest ponad tym, co widzialne i niewidzialne, i nie podlega kosmicznemu prawu przyczyno-skutkowo?ci. Dlatego... Akasza jest niesko?czon? bibliotek?
 

Realno?? istnienia przedwiecznego duchowego „internetu”, zwanego Kronikami Akashy jest dla ezoteryków spraw? oczywist?. Niewielu jednak zdaje sobie spraw? z jego ogromnego, wielowymiarowego potencja?u. Oprócz tego, ?e s? tam na przyk?ad automatyczne zapisy wszelkich zdarze? fizycznych, my?li i emocji, jest tam co?, co powinno interesowa? najbardziej: wiedza duchowa. Kroniki Akashy s? globalnym, przedwiecznym "internetem", z którego ka?dy poprzez zestrojenie si? mo?e otrzymywa? czyst? wiedz? duchow? bez przek?ama?. W porównaniu z Kronikami Akashy, nasz elektroniczny internet jest i pozostanie tylko zabawk? jaskiniowców.

Je?li chodzi o wiedz? duchow?, to na p?aszczy?nie Kronik Akashy istniej? zapisy dokonane przez Najwy?sze Energie Absolutu, jak równie? zapisy dokonywane przez bardziej lub mniej o?wiecone istoty ludzkie.Wyobra?enia anio?ów i bogów tworzone przez dan? cywilizacj?, zapisywane na kartach Kronik Akashy, nazywa autor Angeloarchetypami. Na przestrzeni tysi?cleci twórcy nowych religii, nale??cy do kolejno nast?puj?cych po sobie cywilizacji, cz?sto postrzegali istniej?ce ju? wcze?niej Angeloarchetypy lub egregory stworzone w dawniejszych epokach.

Je?li udawa?o im si? postrzega? te niezwyk?e obrazy lub „filmy” przedstawiaj?ce anio?ów i bogów, to cz?sto nabierali przekonania, ?e oto stoj? przed nimi nie obrazy, lecz rzeczywiste osoby boskie, przyby?e, by zrobi? z nich pomaza?ców bogów. Tak?e i dzi? jest wiele osób, które postrzegaj?c archetypy anio?ów i my?lokszta?ty z zamierzch?ych epok, b?d? si? zaklina?y, ?e rozmawia?y z anio?ami i bogami, gdy brak im pokory, prawdziwej wiedzy i zdrowego rozs?dku. Stosunek do archetypów anio?ów i bogów jest odzwierciedleniem mentalno?ci i poziomu egoizmu w danej religii, czy ca?ej cywilizacji. Podstawow? praktyk? wi?kszo?ci religii s? ci?g?e pro?by kierowane do bogów i anio?ów. Pot?guje to egoizm jednostek i ca?ych spo?ecze?stw oraz zamyka ludziom dost?p do wiedzy wy?szej. Je?li chcesz poznawa? prawdziw? wiedz? duchow?, nie pro? bogów i anio?ów o ?adne ?aski, korzy?ci i przywileje, bo nie s? ci one potrzebne – to podkre?laj? o?wieceni Mistrzowie Jogi. Zamiast tego oczyszczaj swoje ego, kieruj si? altruizmem. Wszystko, czego potrzebujesz ju? otrzyma?e? dawno temu.

Poznawanie tajemnic Kronik Akashy jest dla autora wynikiem zg??biania tajników widzenia aury i ró?nych systemów Jogi. Spostrze?enia i odkrycia w?asne znalaz?y pó?niej potwierdzenie podczas rozmów z Mistrzami z Himalajów, Joginami, którzy kultywuj? najwy?sz? wiedz? duchow?.?wiadomo?? istnienia Praw Absolutu i reinkarnacji towarzyszy?a autorowi od zawsze, czego przyk?adem cho?by ?wiczenia eksterioryzacyjno-prekognicyjne, które "wy?wietli?y si?" autorowi w wieku 14 lat i umo?liwia?y medytacyjne podró?e po Wy?szych ?wiatach i ?wiatach równoleg?ych. Tre?? tych ?wicze? jest udost?pniana zainteresowanym cz?onkom Stowarzyszenia. Podczas medytacyjnych podró?y po tzw. ?wiatach równoleg?ych, wielokrotnie dane by?o autorowi spotyka? ?wietliste istoty, pos?uguj?ce si? zdumiewaj?cymi nirwana-maszynami, poznawa? tajniki ich budowy i leczniczego dzia?ania.

Istnieje wiele mechanizmów zaciemniaj?cych widzenie Absolutu, w postaci b??dnych wzorców mentalnych i traumy, lecz na szcz??cie istniej? te? mechanizmy, które pozwalaj? to wszystko "odkr?ca?"!  Ju? wtedy pojawi?a si? ch?? konstruowania tych nirwana-maszyn, którymi mo?na pomaga? sobie i innym ludziom w samorozwoju, brakowa?o jednak technologii i zaplecza. Poznawania uniwersalnej wiedzy duchowej przechowywanej w Kronikach Akashy odbywa si? poprzez zestrojenie si? z odpowiednimi dzia?ami Kroniki.Przed oczami adepta wy?wietlaj? si? wtedy tajemne „filmy”. Najwa?niejsze „filmy” dotycz? podró?y na planety Nieba Duchowego, Vaikunthy, a fenomen ten obejmuje ich postrzeganie i uczestnictwo w akcji tych „filmów”. Istniej? tajemne sposoby przywo?ywania takich "holograficznych filmów duchowych". Adresami, pod którymi staro?ytni Maharishi umie?cili "filmy" s? pewne mantry i Imiona Devów (Anio?ów) i Mahadevów (Ekspansji Absolutu). Kluczami s? specjalne ceremonie. Gdy ju? jeste? gotów do postrzegania takich „filmów”, do?wiadczysz, ?e s? tutaj ró?ne poziomy wtajemnicze?.

S? one przygotowaniem do odbywania rzeczywistych duchowych podró?y na planety Nieba Duchowego, Vaikunthy. Zostaniesz tam dopuszczony, gdy twoja ?wiadomo?? duchowa odpowiednio wzro?nie.

Temat duchowych podró?y na Vaikunthy, po??czonych z postrzeganiem odwiedzanych Tam miejsc za pomoca duchowego wzroku jest czym? niezwyk?ym nie tylko na Zachodzie, ale i dla Mistrzów w Indiach. Dla autora jest to wiedza inkarnacyjna, wynikaj?ca z poprzednich wciele?. Inkarnacyjne by?o te? odnalezienie Ashramów (O?rodków) w Himalajach, w których kultywuje si? t? pradawn? wiedz? i umiej?tno?ci. 

 

Akasha - wed?ug niektórych doktryn jest to mistyczna, duchowa substancja, w której zapisana jest pami?? od pocz?tku czasu. Jest to jeden z pi?ciu elementów w filozofii hinduskiej, zwykle opisywany jako forma atmosfery czy eteru. Niektórzy uwa?aj?, ?e Akasha zawiera zapis wszystkiego, co si? kiedykolwiek zdarzy?o, a tak?e tego wszystkiego, co ma si? zdarzy? w przysz?o?ci. Teozofowie wierz?, ?e osoby o specjalnych predyspozycjach psychicznych mog? wnikn?? w Akash? albo „Astralne ?wiat?o".
Zgodnie ze staro?ytn? indyjsk? tradycj? wszech?wiat sk?ada si? z dwóch podstawowych w?a?ciwo?ci. S? nimi ruch i przestrze?, w której si? on odbywa. Ta przestrze? nazywana jest Akash?. Wierzono równie?, ?e Akasha jest substancj?, która sprawia, ?e rzeczy wchodz? w rzeczywisto??, staj? si? widzialne i nabieraj? kszta?tów.
Akasha odnosi si? do trójwymiarowej przestrzeni naszego zmys?owego postrzegania i to nazywa si? „mahakasha". Natura Akashy nie ogranicza si? jednak do tych trzech wymiarów, Akasha sk?ada si? bowiem z niezliczonych wymiarów zawieraj?cych wszystkie mo?liwo?ci ruchu nie tylko fizycznego, ale i duchowego.
Samo s?owo "Akasha" wywodzi si? od rdzenia kash oznaczaj?cego „emanowa?, ?wieci?." Znaczy ono równie? w sanskrycie „pierwotna substancja",„eter", który by? postrzegany jako medium ruchu.
Akasha ma by? niepodzielna, wieczna i wszystko przenikaj?ca.

 
Z kolei wed?ug filozofii akwaria?skiej (New Age, Era Wodnika) jest to pierwszy stopie? krystalizacji ducha. Filozofia ta zak?ada, ?e ca?a substancja pierwotna jest duchem, a tak?e, ?e materia jest duchem poruszaj?cym si? na ni?szym stopniu wibracji, staj?cym si? koagulantem - po??czeniem cz?stek w wi?ksze zespo?y.
Akasha, czy te? pierwotna substancja charakteryzuje si? subtelnym pi?knem i jest tak wra?liwa, ?e najl?ejsza wibracja eteru w ka?dym punkcie wszech?wiata wywiera na niej trwa?y ?lad.
Ta pierwotna substancja nie odnosi si? do ?adnej konkretnej cz??ci wszech?wiata, ale jest obecna wsz?dzie. To jest w?a?nie ów „uniwersalny umys?", o którym mówi? metafizycy.
Kiedy umys? cz?owieka zaczyna ?wiadomie rozpoznawa? te akashowe wra?enia, mo?e je zbiera? i t?umaczy? na ka?dy ziemski j?zyk, jaki zna.
Niezniszczalne kroniki ?ycia, znane jako Kroniki Akashy s? w ca?o?ci dziedzin? Wy?szej Inteligencji czy te? Uniwersalnego Umys?u.

 

W 1982 roku mia?o miejsce znacz?ce wydarzenie. Na Uniwersytecie w Pary?u zespó?, którym kierowa? fizyk Alain Aspekt dokona? istotnego eksperymentu. Mo?e on okaza? si? jednym z najwa?niejszych eksperymentów XX wieku. Nie us?yszymy o tym zdarzeniu przy okazji wieczornych wiadomo?ci dziennika TV.
W rzeczywisto?ci, je?eli nie zagl?dasz do naukowych czasopism, nazwisko Aspekt mo?e by? ci zupe?nie nieznane. Niektórzy jednak s? przekonani, i? jego odkrycie mo?e zmieni? oblicze nauki.

Aspekt oraz jego zespó? odkryli, i? w pewnych warunkach cz?stki subatomowe, takie jak elektrony, s? w stanie komunikowa? si? ze sob? w natychmiastowy sposób, niezale?nie od dziel?cej je odleg?o?ci. Nie ma to znaczenia, czy znajduj? si? one od siebie o 10 metrów czy te? dzieli je dystans bilionów kilometrów. W jaki? sposób ka?da cz?stka wydaj? si? zawsze wiedzie?, co robi? inne cz?stki.
To odkrycie obala d?ugo utrzymuj?ce si? twierdzenie Einsteina, i? ?adna komunikacja nie mo?e nast?powa? z pr?dko?ci? wi?ksz? ni? szybko?? ?wiat?a. Poruszanie si? obiektów z pr?dko?ci? wi?ksz? ni? szybko?? ?wiat?a jest równoznaczne ze zniesieniem bariery czasu. Ta zagra?aj?ca perspektywa spowodowa?a, i? pewni fizycy w wyrafinowany sposób próbowali odrzuci? odkrycia Aspecta. Inni natomiast badacze zostali zainspirowani do tworzenia nawet bardziej radykalnych wyja?nie?.

Fizyk z Uniwersytetu w Londynie, Dawid Bohm, uwa?a, i? odkrycia Aspecta wskazuj? na fakt, i? nie istnieje rzeczywisto?? obiektywna. Niezale?nie od tego, ?e obiekty wydaj? si? by? czym? trwa?ym, wszech?wiat jest w swej istocie fantastycznym projektem, gigantycznym i wspaniale skomponowanym hologramem. Po to, by zrozumie?, dlaczego Bohm wypowiada tak zaskakuj?ce stwierdzenie, musimy najpierw zrozumie? poj?cie hologramu. Hologram stanowi trójwymiarow? fotografi?, wykonan? za pomoc? lasera.
Hologramy

Aby uzyska? hologram najpierw fotografowany obiekt jest zanurzany w ?wietle promieni lasera. Nast?pnie druga wi?zka promieni lasera zostaje odbita od pierwszej. W rezultacie dochodzi do interferencji dwóch wi?zek i ten obszar zostaje utrwalony na zdj?ciu. Kiedy zdj?cie zostaje poddane ogl?dowi, jawi si? ono jako pozbawiony znaczenia wir jasnych i ciemnych linii. Kiedy jednak uzyskane zdj?cie zostaje o?wietlone przez jeszcze jedn? wi?zk? promieni lasera, pojawia si? trójwymiarowy obraz pierwotnego obiektu.

Trójwymiarowy charakter obrazu nie jest jedyn? znacz?c? cech? hologramu. Je?eli hologram ró?y zostanie podzielony na po?ow?, a nast?pnie o?wietlony przez laser, ka?da po?owa b?dzie jednak zawiera? w sobie ca?o?ciowy obraz ró?y. Ponadto, je?eli te po?ówki obrazu zostan? znów podzielone, ka?da cz??? b?dzie zawiera?a mniejsz?, lecz dok?adn? wersj? pierwotnego obrazu. Odmiennie ni? normalne zdj?cia, ka?da cz??? hologramu zawiera wszystkie informacje dotycz?ce ca?o?ci.

Hologram posiada wi?c natur? „ca?o?ci zawartej w ka?dej cz??ci”. Dostarcza to zupe?nie nowego sposobu rozumienia zasad organizacji oraz porz?dku. Przez wi?ksz? cz??? swej historii nauka Zachodu rozwija?a si? pod wp?ywem za?o?enia, i? najlepszym sposobem zrozumienia zjawisk fizycznych jest roz?o?enie ich na cz??ci, a nast?pnie poddanie tych cz??ci badaniu. T? zasad? stosowano do badania stworze? ?ywych (np. ?aby), jak te? materii nieo?ywionej (np. atomu).
Hologram uczy nas, ?e pewne rzeczy we wszech?wiecie nie pasuj? do tego podej?cia. Je?eli b?dziemy dzieli? na cz??ci pewne rzeczy skonstruowane holograficznie, nie otrzymamy bynajmniej poszczególnych sk?adowych. Uzyskamy po prostu mniejsze obrazy tej samej ca?o?ci.

Ten wgl?d doprowadzi? Bohma do innego sposobu pojmowania odkrycia Aspecta.

Bohm uwa?a, i? subatomowe cz?stki mog? pozostawa? ze sob? we wzajemnym kontakcie niezale?nie od odleg?o?ci nie z tego powodu, ?e wysy?aj? jakie? tajemnicze sygna?y, lecz dlatego, ?e ich oddzielenie stanowi iluzj?. Bohm dowodzi, i? na g??bszym poziomie rzeczywisto?ci te cz?stki nie s? indywidualnymi ca?o?ciami, lecz stanowi? wyraz pewnej fundamentalnego „czego?” (something).
Model akwarium

Aby umo?liwi? lepsze zrozumienie swojej koncepcji Bohm pos?uguje si? nast?puj?c? ilustracj?. Wyobra?my sobie akwarium, w którym p?ywa ryba. Wyobra?my sobie jednocze?nie, ?e nie mo?emy widzie? tego akwarium bezpo?rednio, a nasza wiedza o nim pochodzi z uj?cia przez dwie kamery telewizyjne. Jedna kamera ujmuje przód akwarium, druga za? jego ty?.

Kiedy patrzysz na dwa telewizyjne monitory, mo?esz przyj??, i? ryba na ka?dym z ekranów stanowi odr?bne ca?o?ci (widzisz dwie ryby; przyp. t?um.). Poza tym poniewa? ka?da z kamer ujmuje ryb? pod innym k?tem, ka?dy z obrazów jest nieco odmienny. Je?eli jednak b?dziesz kontynuowa? obserwacj? tych dwóch ryb, b?dziesz móg? spostrzec, ?e istnieje pomi?dzy nimi jaki? zwi?zek. Kiedy pierwsza ryba obraca si?, druga równie? wykonuje nieco odmienny, lecz koresponduj?cy ruch. Kiedy jedna ryba odwraca si? do przodu, druga odwraca si? do ty?u. Je?eli nie jeste? ?wiadom ca?ej sytuacji, mo?esz nawet wyci?gn?? wniosek, i? ryby musz? si? bezpo?rednio ze sob? komunikowa?. Jednak tak nie jest w rzeczy samej.

To w?a?nie, powiada Bohm, dok?adnie zachodzi pomi?dzy subatomowymi cz?stkami w eksperymencie Aspecta. Sk?ania si? ku temu, i? po??czenie pomi?dzy cz?stkami, które zachodzi z pr?dko?ci? wi?ksz? ni? szybko?? ?wiat?a, mówi o tym, ?e istnieje g??bszy poziom rzeczywisto?ci, w który nie jeste?my wprowadzeni. Jest to wymiar bardziej kompleksowy, istniej?cy poza znan? nam rzeczywisto?ci?, który jest analogiczny do akwarium.
Ponadto Bohm dodaje, i? postrzegamy obiekty takie, jak cz?stki elementarne jako odr?bne przedmioty, poniewa? widzimy jedynie cz??? rzeczywisto?ci. Takie cz?stki nie s? odr?bnymi elementami, lecz przejawami g??bszej, podstawowej ca?o?ci. Ta ca?o?? posiada charakter holograficzny i pozostaje niepodzielna. Poniewa? wszystkie obiekty istniej?ce w fizycznej rzeczywisto?ci sk?adaj? si? z takich w?a?nie „eidolonów”, wszech?wiat stanowi pewn? projekcj?, hologram.
Kosmos jako super hologram

Wszech?wiat posiada natur? zbli?on? do fantomu. Prócz tego charakteryzuje si? jeszcze jedn?, zaskakuj?c? cech?. Je?eli oddzielno?? (separacja) cz?stek elementarnych jest iluzj?, oznacza to, ?e na g??bszym poziomie rzeczywisto?ci wszystkie rzeczy we wszech?wiecie s? ze sob? po??czone. Elektrony w atomach w?gla w mózgu cz?owieka s? po??czone z elementarnymi cz?stkami, które tworz? ka?dego ?ososia, p?ywaj?cego w morzu. S? jednocze?nie po??czone z ka?dym bij?cym sercem oraz z ka?d? l?ni?c? na niebie gwiazd?. Wszystko jest po??czone ze wszystkim.
Cho? natura cz?owieka mo?e go sk?ania? do kategoryzowania i szufladkowania zjawisk oraz tworzenia ró?norodnych podzia?ów, to wszelkie podzia?y s? z konieczno?ci czym? sztucznym.

W ostatecznym wymiarze ca?a natura jest sieci? pozbawion? szwów (seamless web).

W tym holograficznym wszech?wiecie nawet czas oraz przestrze? nie mog? by? spostrzegane jako trwa?a podstawa.
We wszech?wiecie, w którym nic nie pozostaje w rzeczywisto?ci oddzielone od czego? innego, upadaj? takie poj?cia jak lokalizacja. Czas oraz przestrze? trójwymiarowa mog? by? spostrzegane jako przejawy (projekcja) g??bszego porz?dku. Przypomina to opisan? sytuacj? , gdy na telewizyjnych monitorach obserwujemy ruchy ryby.

Na g??bszym poziomie rzeczywisto?? stanowi rodzaj superhologramu, w którym przesz?o??, tera?niejszo?? oraz przysz?o?? istniej? jednocze?nie. Wydaje si? to sugerowa? mo?liwo??, i? pewnego dnia b?dziemy w stanie, u?ywaj?c w?a?ciwych ?rodków, osi?gn?? super holograficzny poziom rzeczywisto?ci i wydoby? ponownie dawno zapomniane sceny przesz?o?ci.

Pozostaje kwesti? otwart?, co jeszcze zawiera w sobie hologram. Mo?na powiedzie?, i? hologram stanowi matryc?, która daje pocz?tek wszelkim zjawiskom we wszech?wiecie.
Zawiera si? w nim ?ród?o wszelkich istniej?cych cz?stek elementarnych, wszelkie konfiguracje materii oraz energii: od p?atków ?niegu do kwazarów, od niebieskich wielorybów do promieni gamma. Mo?e by? on spostrzegany jako magazyn kosmiczny „Wszystkiego co jest”.

Cho? Bohm nie mówi, co jeszcze mo?e zawiera? super hologram, dopuszcza on mo?liwo??, ?e zawiera on jeszcze wi?cej.
Stwierdza on, i? holograficzny poziom rzeczywisto?ci stanowi „prosty stopie?”, poza którym le?y „niesko?czono?? dalszego rozwoju”. Bohm nie jest jedynym badaczem, który podaje dowody na to, i? wszech?wiat jest hologramem. Pracuj? niezale?nie na polu bada? nad mózgiem, neurofizjolog z Uniwersytetu Stanford, Karl Pribram, doszed? tak?e do przekonania o holograficznej naturze rzeczywisto?ci.
Mózg jako hologram

Pribram zbli?y? si? do holograficznego modelu dzi?ki próbie odpowiedzi na pytanie, jak i gdzie gromadzone s? w mózgu zapisy pami?ciowe. Badania prowadzone od dziesi?cioleci wykazywa?y, i? zapisy pami?ciowe nie posiadaj? ?ci?le okre?lonej lokalizacji, s? natomiast rozproszone w ró?nych obszarach mózgu. W szeregu bada? eksperymentalnych, prowadzonych w latach 20-tych ubieg?ego wieku, Karl Lashley wykaza?, i? niezale?nie od tego jaka cz??? mózgu szczurów by?a usuwana, nie pozbawia?o to zwierz?ta pami?ci, w jaki sposób nale?y wykonywa? z?o?one zadania, których wcze?niej nauczy?y si?.
Jedynym problemem pozosta? brak wyja?nie? mechanizmu, który odpowiada?by za szczególn? natur? pami?ci: istnienie ca?o?ci w ka?dej cz??ci.

W latach 60-tych Pribram napotka? koncepcj? holografii i u?wiadomi? sobie, i? znalaz?, poszukiwane przez naukowców badaj?cych mózg, wyja?nienie. Pribram uwa?a, i? zapisy pami?ciowe nie zostaj? zakodowane w poszczególnych neuronach, lecz s? zawarte w ca?o?ciowych wzorcach impulsów nerwowych, które przebiegaj? przez ca?y mózg. Dzieje si? to w podobny sposób, jak z?o?one wi?zki promieni lasera przebiegaj? przez cz??? filmu, zawieraj?cego holograficzny obraz.
Inaczej mówi?c Pribram uwa?a, i? mózg sam w sobie jest hologramem.

Teoria Pribrama wyja?nia tak?e, w jaki sposób mózg cz?owieka mo?e gromadzi? tak wiele zapisów pami?ciowych na tak ma?ej przestrzeni. Ocenia si?, ?e umys? cz?owieka ma zdolno?? do zapami?tania oko?o 10 bilionów bitów informacji w okresie ?ycia. Odkryto tak?e, i? hologramy posiadaj? zdumiewaj?c? zdolno?? gromadzenia informacji. Zmieniaj?c k?t, pod którym wi?zki promieni z dwóch laserów oddzia?uj? na kawa?ek fotografii filmowej, mo?na otrzyma? wiele ró?nych obrazów na tej samej powierzchni. Udowodniono, i? tylko jeden centymetr sze?cienny filmu mo?e zawiera? oko?o 10 bilionów bitów informacji.

Nasza bezgraniczna zdolno?? do szybkiego przywo?ywania potrzebnych informacji z ogromnego magazynu pami?ci staje si? bardziej zrozumia?a, je?li uwzgl?dnimy, i? mózg dzia?a zgodnie z holograficznymi zasadami.
Je?eli przyjaciel zapyta ci?, jakie skojarzenia pojawiaj? si? w twym umy?le, gdy wypowie on s?owo „zebra”, nie musisz dokonywa? niezgrabnych ruchów, przebijaj?c si? poprzez gigantyczny, alfabetyczny magazyn w mózgu.

Zamiast tego w bezpo?redni, natychmiastowy sposób pojawiaj? si? takie skojarzenia, jak „pasiasty”, „podobny do konia”, „zwierz? rodem z Afryki”. Rzeczywi?cie jedn? z najbardziej zdumiewaj?cych rzeczy, dotycz?cych procesu my?lenia u ludzi jest to, ?e ka?da porcja informacji wydaje si? natychmiast ??czy? z wszystkimi pozosta?ymi cz??ciami.
Jest to jeszcze jedna charakterystyczna cecha hologramu. Poniewa? ka?da cz??? hologramu jest skorelowana z ka?d? inn? cz??ci?, mamy do czynienia z naturalnym, najwy?szym przyk?adem systemu wzajemnie skorelowanego.

W ?wietle holograficznego modelu mózgu, który opracowa? Pribram, wyja?ni? mo?na nie tylko zagadk? gromadzenia w umy?le informacji. Istotnym pytaniem pozostaje, w jaki sposób mózg jest w stanie prze?o?y? lawin? informacji, które otrzymuje poprzez narz?dy zmys?ów, na konkretny ?wiat naszej percepcji. Kodowanie i dekodowanie cz?stotliwo?ci jest dok?adnie tym, co hologram czyni w najlepszy sposób.
Hologram funkcjonuje jak rodzaj soczewki.
Jest on urz?dzeniem, które potrafi przemieni?, wydawa?oby si?, pozbawione sensu cz?stotliwo?ci w spójny obraz. Pribram uwa?a, i? mózg zawiera rodzaj soczewek oraz pos?uguje si? zasadami holografii, by przekszta?ci? otrzymywane poprzez narz?dy zmys?ów cz?stotliwo?ci, w wewn?trzny ?wiat naszej percepcji.

Szereg istotnych dowodów wskazuje na to, i? mózg u?ywa holograficznych zasad, aby wykonywa? odpowiednie dzia?ania. Teoria Pribrama uzyska?a rosn?ce poparcie w?ród neurofizjologów.
Hugo Zucarelli, badacz o pochodzeniu w?osko-argenty?skim, poszerzy? ostatnio model holograficzny na obszar zjawisk d?wi?kowych.
Zucarelli bada? zaskakuj?ce zjawisko, które polega na tym, ?e ludzkie jednostki potrafi? zlokalizowa? ?ród?o d?wi?ku bez poruszania g?ow? nawet wtedy, gdy s? w stanie s?ysze? jedynie jednym uchem. Naukowiec odkry?, i? zasada holograficzna mo?e wyja?ni? opisany fakt. Zucarelli rozwin?? tak?e technik? holograficznego d?wi?ku. Jest to sposób d?wi?kowego zapisu, która zapewnia odtworzenie akustycznych sytuacji z niesamowit? autentyczno?ci?.

Przekonanie Pribrama, i? ludzki mózg tworzy „tward?” rzeczywisto?? opieraj?c si? na przychodz?cych poprzez kana?y zmys?owe cz?stotliwo?ciach, uzyska?o wsparcie w postaci wielu bada? eksperymentalnych.

Odkryto, i? ka?dy z naszych zmys?ów jest czu?y w obszarze o wiele szerszej cz?stotliwo?ci, ni? dotychczas s?dzono. Stwierdzono, na przyk?ad, i? nasz system wizualny jest czu?y na cz?stotliwo?ci d?wi?kowe, ?e nasz zmys? powonienia jest zale?ny w jakim? stopniu od tego, co nazywamy „cz?stotliwo?ci? osmotyczn?”, a nawet komórki naszego cia?a s? wra?liwe na szeroki zakres cz?stotliwo?ci. Takie odkrycia potwierdzaj?, i? jedynie holograficzny charakter ludzkiej ?wiadomo?ci zapewnia mo?liwo?? przetwarzania takich cz?stotliwo?ci w zwyk?a percepcj?.
Synteza pogl?dów Bohma oraz Pribrama

Najbardziej zdumiewaj?cy rezultat przynosi po??czenie holograficznego modelu mózgu Pribrama z teori? Bohma.
Je?eli konkretny charakter ?wiata stanowi jedynie wtórn? rzeczywisto??, natomiast „tam”(w ?wiecie; przyp. tlum.) znajduje si? holograficzna gmatwanina cz?stotliwo?ci, je?eli mózg jest tak?e hologramem i dokonuje jedynie selekcji okre?lonych cz?stotliwo?ci spo?ród tej gmatwaniny, przy czym zachodzi matematyczna transformacja tych cz?stotliwo?ci w percepcj? sensoryczn?, czym wtedy staje si? obiektywna rzeczywisto???

Mówi?c wprost, rzeczywisto?? przestaje istnie?. Religie Wschodu od dawna utrzymywa?y, i? materialny ?wiat jest Maya, iluzj?. Chocia? my?limy, i? jeste?my fizycznymi istotami, które poruszaj? si? po fizycznym ?wiecie, stanowi to tak?e z?udzenie.

W rzeczywisto?ci jeste?my jedynie „odbiorcami”, unosz?cymi si? w kalejdoskopowym morzu cz?stotliwo?ci. To, co z tego morza wydobywamy i przekszta?camy w fizyczn? rzeczywisto??, stanowi jedynie jeden kana?, spo?ród wielu kana?ów istniej?cych w super hologramie.

Ten uderzaj?cy, nowy obraz rzeczywisto?ci, synteza pogl?dów Bohma oraz Pribrama, nazwany zosta? paradygmatem holograficznym.

Cho? wielu naukowców podesz?o do tej koncepcji sceptycznie, dla innych wyda?a si? ona ekscytuj?c?. Niewielka, lecz rosn?ca grupa badaczy uwa?a, i? mo?e to by? najbardziej precyzyjny model rzeczywisto?ci, do którego dotar?a nauka wspó?czesna.
Ponadto niektórzy wierz?, i? ten model mo?e rozwi?za? pewne zagadki, których dot?d nauka nie by?a w stanie wyja?ni?, a nawet uzna? zjawiska paranormalne za cz??? natury.

Wielu badaczy, w??czaj?c w to Bohma oraz Pribrama zauwa?a, i? sporo zjawisk parapsychologicznych staje si? o wiele bardziej zrozumia?ych, gdy zostaj? uj?te w terminach holograficznego paradygmatu. We wszech?wiecie, w którym ka?dy indywidualny mózg stanowi niepodzieln? cz??? wi?kszego hologramu i gdzie wszystko jest ze sob? ca?kowicie powi?zane, telepatia mo?e by? rozumiana jako dotarcie do poziomu holograficznego. (zobacz tak?e : koncepcja pola morfogenetycznego)
Jest oczywi?cie ?atwiej zrozumie?, w jaki sposób informacja biegnie z umys?u jednostki „A” do umys?u, po?o?onej w du?ej odleg?o?ci jednostki „B”.
Ta koncepcja pomaga tak?e zrozumie? szereg nierozwi?zanych zagadek w psychologii. Szczególnie Stanislav Grof przeczuwa?, i? paradygmat holograficzny tworzy model rozumienia wielu zagadkowych zjawisk, do?wiadczanych przez ludzi w odmiennych stanach ?wiadomo?ci.
 

?wiadomo?? kreuj?ca rzeczywisto??

Paradygmat holograficzny ma swoje implikacje tak?e dla tak zwanych nauk ?cis?ych, jak biologia. Psycholog z Virginia Intermont College, Keith Floryd zauwa?y?, i? je?eli konkretny charakter rzeczywisto?ci stanowi jedynie holograficzn? iluzj?, nie b?dzie prawdziwym stwierdzenie, i? mózg stanowi ?ród?o ?wiadomo?ci.
To raczej ?wiadomo?? stwarza mózg, jak te? cia?o oraz ca?e nasze fizyczne otoczenie.



Jest to istotny przewrót w sposobie spostrzegania struktur biologicznych. Badacze zauwa?aj?, i? zarówno medycyna, jak te? rozumienie procesu uzdrawiania, mo?e tak?e by? przetransformowane przez holograficzny paradygmat.
Je?eli przyjmiemy, i? fizyczna struktura cia?a stanowi jedynie holograficzn? projekcj? ?wiadomo?ci, wówczas ka?dy z nas staje si? o wiele bardziej odpowiedzialny za swoje zdrowie (w porównaniu z tym, co mówi medycyna tradycyjna). To, co obecnie uwa?amy za cudowne uzdrowienia, mo?e by? spowodowane zmianami ?wiadomo?ci, które w efekcie przemieniaj? hologram cia?a.
Si?a wizualizacji

Podobnie budz?ce kontrowersj? nowe techniki uzdrawiania, jak wizualizacja, mog? dzia?a? w tak pozytywny sposób, poniewa? w holograficznym obszarze my?li wyobra?enia s? tak samo realne, jak „‘rzeczywisto??”.
W obr?bie holograficznego paradygmatu mog? by? nawet wyja?nione wizje i do?wiadczenia, które dotycz? „niecodziennej rzeczywisto?ci”.
Biolog Lyall Watson w swojej ksi??ce zatytu?owanej „Gifts of Unknown Things”( „Dary Nieznanego”) opisuje swoje spotkanie z szamank? z Indonezji, która w trakcie rytualnego ta?ca by?a w stanie spowodowa? znikni?cia ca?ego zagajnika drzew w powietrzu. Watson opowiada, i? w czasie gdy on oraz inni zadziwieni obserwatorzy wpatrywali si? w kobiet?, spowodowa?a ona ponowne pojawienie si? drzew, a nast?pnie ich kolejne znikni?cie. Tak dzia?o si? kilka razy z rz?du.

Cho? w ?wietle dotychczasowego, naukowego sposobu wyja?niania zjawisk, takie wydarzenia pozostaj? zagadk?, to jednak mo?na je zrozumie?, je?li przyjmiemy, i? „twarda rzeczywisto??” stanowi jedynie projekcj? holograficzn?.
Prawdopodobnie zgadzamy si? z tym, ?e co? jest tu lub czego? tu nie ma, poniewa? nasza percepcja oparta jest o koncepcj? rzeczywisto?ci uzgodnionej.

Rzeczywisto?? uzgodniona zostaje utworzona i potwierdzona na poziomie ludzkiej pod?wiadomo?ci, gdzie wszystkie umys?y s? ze sob? po??czone.

Je?eli sprawy tak si? w?a?nie maj?, oznacza to, i? do?wiadczenia zbli?one do tych, które by?y udzia?em Watsona, nie zdarzaj? si? na co dzie? nie z tego powodu, i? nasze umys?y nie zosta?y na nie zaprogramowane poprzez uzyskanie odpowiednich przekona?. Idzie o to, i? w holograficznym wszech?wiecie nie istniej? granice i w zwi?zku z tym mo?emy zmienia? materi? rzeczywisto?ci. To, co spostrzegamy jako rzeczywisto??, stanowi jedynie t?o, które czeka na nas.

Mo?emy na nim namalowa? ka?dego rodzaju obraz. Wszystko jest mo?liwe. Magia jest naszym wrodzonym prawem, nie mniej czy bardziej cudownym ni? nasza zdolno?? do tworzenia rzeczywisto?ci, kiedy ?nimy.

Doprawdy, nawet nasze najbardziej zasadnicze przekonania co do rzeczywisto?ci, staj? si? podejrzane, poniewa? – jak to podkre?li? Pribram – nawet zdarzenia przypadkowe mog? by? spostrzegane jako wynikaj?ce z holograficznych zasad i w ten sposób zdeterminowane. Synchroniczno?ci czy znacz?ce koincydencje nagle nabieraj? sensu. Wszystkie zjawiska wyst?puj?ce w rzeczywisto?ci mog? by? spostrzegane jako metafory.
Nawet najbardziej przypadkowe wydarzenia mog? wyra?a? pewn? podstawow? symetri?.
Nowa rzeczywisto??

To, czy holograficzny paradygmat Bohma i Pribrama zostanie zaakceptowany przez wspó?czesn? nauk? czy te? umrze „?mierci? haniebn?”, b?dziemy mogli wkrótce ujrze?.

Z pewno?ci? natomiast mo?na powiedzie?, i? wywar? on ju? wp?yw na my?lenie wielu naukowców.

Je?eli nawet oka?e si?, i? holograficzny model nie dostarcza najlepszego wyja?nienia natychmiastowej komunikacji, która zachodzi pomi?dzy cz?stkami elementarnymi, to -jak to uj?? Basil Hiley, fizyk z Birbeck College w Londynie – odkrycie Aspecta „wskazuje na to, i? musimy by? przygotowani do rozwa?enia ca?kowicie nowego spojrzenia na rzeczywisto??”.

Metafizycy identyfikuj? zapisy odbite w Polu Punktu Zerowego jako "Kronik? Akaszy". Jest to forma "pami?ci" uniwersalnego mózgo-umys?u lub komputera. Wed?ug metafizyka Charlesa Leadbeatera, je?li obserwator nie skupia si? na nich, to wtedy zapisy tworz? t?o dla wszystkiego, co si? dzieje. W tej sytuacji one zaledwie odbijaj? dzia?alno?? umys?ow? wi?kszej ?wiadomo?ci znajduj?cej si? na dalece wy?szym, dost?pnym równie? dla nas planie istnienia. W pewnym sensie ?yjemy wewn?trz ogromnego mózgu. Sugeruje to, i? wszyscy ludzie (a tak?e inne formy ?ycia) mog? i dziel? si? (przetwarzaj?c informacje) us?ugami "wszech?wiatowego mózgu".

Obserwacja dynamicznych i wizualnych zapisów Akaszy by?aby jak ogl?danie z oddali filmu wy?wietlanego przez wi?kszy mózg. Gdy si? zbli?asz i skupiasz na tym, co si? dzieje w poszczególnych scenach, natychmiast zostajesz otoczony przez wszystkie postaci. Owe postaci oczywi?cie ci? nie widz?. Nikt nie mo?e zmieni? w scenie czegokolwiek. W ten sposób osoba mo?e podró?owa? w czasie jako obserwator, nie naruszaj?c przy tym przyczynowo?ci. To, co widzisz, jest czasem w przesz?o?ci i czasem w przysz?o?ci. Tempo "ujawniania historii" mo?e zosta? zmienione. Osoby obdarzone psychicznie a tak?e wi?kszo?? zwyk?ych ludzi podczas do?wiadczenia przed?miertnego maj? dost?p do tych zapisów. 



Leadbeater ostrzega, ?e zapisy Akaszy nie mog? by? mylone ze zwyk?ymi sztucznymi formami my?lowymi, których na wy?szych planach energii jest pod dostatkiem. Mo?liwe, ?e je?li prawa pó?kula mózgowa nie b?dzie skutecznie chroniona przed dzia?aniem lewej pó?kuli ("twórczyni teorii"), to przy odczytywaniu zapisów mog? pojawi? si? b??d.

"Zapisy Akaszy lub 'Ksi?g? ?ycia' mo?na porówna? do wspania?ego systemu komputerowego wszech?wiata", mówi Kevin Todeschi, ucze? Edgara Cayce'a.

Wszech?wiat jest komputerem

Wed?ug reportera "Science", J. R. Minkela Juniora, autora artyku?u "If Universe Were Computer", teoria informacji mówi, ?e ka?dy system fizyczny, od tafli wody do mikrouk?adu, wewn?trz swoich cz?steczek sk?adowych posiada "zera" i "jedynki". Zmiany w stanach tych cz?steczek mo?na nazwa? "obliczeniami", tak jak twój komputer liczy, zmieniaj?c informacje w swojej pami?ci. Jedyne mo?liwe wyniki pomiaru wirowania elektronu to "w gór?" i "w dó?". Mo?esz wybra? jak?? o?, aby zmierzy? wirowanie, jednak dla ka?dej osi s.? mo?liwe tylko dwa wyniki. Te wyniki równie? mog? by? oznaczane jako "0" i "1".

Wed?ug Lloyda Setha, autora artyku?u "Computational Capacity of the Universe", wszystkie systemy fizyczne rejestruj? i przetwarzaj? informacj?. Prawa fizyki okre?laj? ilo?? informacji, jak? system fizyczny mo?e rejestrowa?, oraz liczb? elementarnych operacji logicznych, jak? system mo?e wykona?. Dlatego wszech?wiat mo?e by? uznawany za system fizyczny lub olbrzymi komputer. Obliczono, ?e ilo?? elementarnych oeracji, jak? móg?by wykona? wszech?wiat, b?d?c komputerem, wynosi?aby 10120 operacji na 1090 bitów.

W?ókna i nerwy

Interesuj?ce jest, ?e wy?sze wszech?wiaty energii (jak opisywana przez metafizyk? plazma), sk?adaj?ce si? z w?ókien przerywanych galaktykami, wykazuj? niesamowite podobie?stwo do naszych mózgów, które sk?adaj? si? z w?ókien nerwowych przerywanych cia?ami komórek nerwowych.
Te kolejne wszech?wiaty mog? dzia?a? tak, jakby by?y wieloma warstwami olbrzymiego elektronicznego mózgu (analogicznie dzia?aj? kora i podkora w naszym mózgu), wewn?trz którego ?yj? i my?l? nasze subtelne cia?a mózgowe. Struktury w?ókienne przewodz? pr?d - tak jak nasze nerwy (do pewnego stopnia). Nie by?oby problemem umie?ci? w tych strukturach bramki i arytmometr.

Moc obliczeniowa wymaga?aby stworzenia ma?ej ?ywej mrówki, która odpowiadaj?c na wielokrotne wej?cia ze ?rodowiska i zachowuj?c jego unikaln? struktur? i zachowanie, rzuca?aby wyzwanie nawet naszym najnowszym superkomputerom. Zwa?ywszy, ?e na tej planecie ?yj? tryliony ró?nych form ?ycia, wystarczy?aby tylko moc obliczeniowa wy?szych wszech?wiatów energii (równowa?na wielu warstwom wszech?wiatowego mózgu). Jest to ?ród?o "uniwersalnej inteligencji i kreatywno?ci".

AKASZA – eter pierwotny
Akasza w hinduizmie to bezkresna pustka kosmosu. Pustka, w której tworzy si?
wszelkie ?ycie.

W greckiej kosmogonii mitologicznej na pocz?tku ?wiata istnia? Chaos, bezforemny wszech?wiat, z którego powsta?o wszelkie ?ycie i stworzenie.
Trudno nam sobie wyobrazi? co?, co istnieje i nie istnieje zarazem, podobnie jak alej – pierwsza litera-liczba kodu kabalistycznego, która jest zasad? ?ycia-?mierci, splecionych w nierozdzieln? ca?o??. Jest ona wiecznie zmienna, wiecznie ?ywa, a przy tym martwa. Gdy przygl?damy si? równie wysublimowanym, abstrakcyjnym koncepcjom staro?ytnych, odnosimy wra?enie, ?e wskazuj? wyra?nie granice ludzkiego ducha, rozumu i pojmowania.

TRZECIE OKO

Na przekór temu. co g?osi wielu wspó?czesnych uczonych op?tanych mani? wielko?ci, istota ludzka my?li i dzia?a w ?ci?le wytyczonych granicach universum, które zaw??aj? si?, poniewa? usi?ujemy podbi? owo terytorium, u strukturyzowa?, utrwali? i skondensowa?, oprze? na niewzruszonych, powtarzalnych zasadach.Prawda pierwotna i ponadczasowa, g?oszona przez najm?drszych z naszych przodków pod ka?d? szeroko?ci? geograficzn?, to ta, ?e ?wiat, w którym ?yjemy i który uwa?amy za realny, istnieje tylko dzi?ki naszej wierze. Inaczej mówi?c, co zreszt? pokrywa si? z odkryciami fizyki kwantowej, to nie my zawdzi?czamy nasze istnienie ?wiatu, lecz ?wiat zawdzi?cza je nam.
Brzmi to jak opowie?? science-fietion. Jednak wielu ze wspó?czesnych fizyków i astrofizyków s?dzi, ?e niektóre fragmenty tekstów kosmogonicznych. b?d?cych wytworem staro?ytnych i dalekich kultur i cywilizacji, których tre?? przez cale wieki wydawa?a si? mglista czy po prostu poetycka, nabieraj? sensu w ?wietle najnowszych odkry? i hipotez naukowych. Dzi?ki jakim umiej?tno?ciom i instrumentom pomiarowym nasi praprzodkowie wiedzieli ju? to. co my teraz dopiero odkrywamy? By? mo?e poprzez wrodzon? zdolno?? wszelkich istot ludzkich: zdolno?? widzenia, która nie ogranicza si? wy??cznie do oczu i obrazów ?wiata zewn?trznego, lecz rozci?ga na oko kosmiczne, potrafi?ce jednym spojrzeniem ogarn?? ca?? rzeczywisto??, ca?y bezmiar ?wiata i ?ycia, s?ynne „trzecie oko” – zwi?zane z Ad?na Czakr?, której symbolem jest lotos o podwójnych p?atkach – uchodz?ce w hinduizmie za siedzib? duszy.
By? mo?e jeste?my zdolni do posiadania innej ?wiadomo?ci ni? ta, któr? pos?ugujemy si? obecnie i jest to prawdopodobnie ?wiadomo?? utracona, symbolizowana przez mit raju utraconego, odczytany w ?wietle kodu kabalistycznego.

OD ETERU DO AKASZY

Wed?ug kosmogonii mitycznej staro?ytnych Greków, z Chaosu prapocz?tków wy?oni?y si? dwie odr?bne istoty: Ereb. czyli „zakryta otch?a?”, i Kuks. czyli ..czarna noc”. Ze zwi?zku Ereba z Nuks powsta?y Ajter – „eter” i Hemere – ..?wiat?o dnia”. Upraszczaj?c – Ereb jest kulminacj? nocy, bezkresnym mrokiem, g?stym i skondensowanym, natomiast Ajter – szczytowym punktem dnia, ?wietlistym niebem, niegasn?c? jasno?ci?, dobroczynnym ?wiat?em, szcz??liw? chwil?, do której ciemno?? nie ma dost?pu.
Ereb i Nuks oraz Hemere i Ajter stanowili dwie nieroz??czne pary – mroczn? i ?wietlist?. W hinduizmie odnajdujemy byt zbli?ony do eteru, czy Ajteru, jednak o wiele bogatszy znaczeniowo. Jest nim akasza, eter pierwotny, jeden z pi?ciu ?ywio?ów, czyli Mahabhuta „wielkich sk?adników” ?wiata, s? to: 1. Akasza – eter, 2. Vaju – powietrze, 3. Ted?as – ogie?, 4. Apas- woda i 5. Prithivi – ziemia. W ludzkim ciele odpowiada im pi?? Tanmatra – „pierwotnych substancji”
- s? nimi 1. Szabda – s?uch, 2. Spar?a
- dotyk. 3- Rupa – wzrok, 4. Rasa
- smak. 5. Ganda – zapach.

CZYM JEST AKASZA?

W hinduizmie akasza jest pierwszym ze sk?adników wszech?wiata, najbardziej subtelnym, uniwersalnym, wszech przenikaj?cym, obecnym zarówno w ?wiecie widzialnym, jak i niewidzialnym, sk?adnikiem ?yciodajnym, zwi?zanym, jak ju? wspominali?my, z d?wi?kiem i s?uchem. W pismach hinduistycznych akasza, czyli eter pierwotny, wyst?pu-je jako przestrze? bezkresna, niesko?czona, poj?cie, które, naturalnie, wykracza poza rozum. W hinduizmie zreszt? akasza uchodzi za niewyobra?aln? i nie-definiowaln?. O ile cztery pozosta?e ?ywio?y: powietrze, ogie?, woda i ziemia s? ?atwo obserwowalne w przyrodzie i przy?wiecaj? wszelkim przejawom ?ycia na Ziemi, o tyle akasza, czyli eter pierwotny, który mie?ci w sobie owe ?ywio?y, fizycznie nie jest obserwowalny, gdy? ze swej natury jest pustk?, która przenika wszystko, dzi?ki której jednak mog? istnie? wszelkie formy ?ycia. Jak wida?, mamy do czynienia z koncepcj? bardzo trudn? do opisania w kategoriach racjonalnych. Nie lada akrobacji mentalnej wymaga wyobra?enie sobie rzeczywisto?ci bardziej pojemnej, ni? ta bezpieczna, jak? znamy, w której wszystko ma swoje miejsce i ustalony porz?dek, która jednak, je?eli nie b?dziemy mie? si? na baczno?ci – obezw?adni nas swoj? rutyn?.

 



 

 

?ród?a:

http://paranormalium.pl/czy-zyjemy-wewnatrz-wielkiego-mozgu,672,39,artykul.html

dzogczen.medytacja.net
http://zenforest.wordpress.com/2010/01/07/holograficzny-wszechswiat/


http://zenforest.wordpress.com/2008/03/27/holonomiczny-wszechswiat-i-holograficzna-swiadomosc/
http://www.akasha.com.pl/content/view/334/400/lang,pl/
http://www.kosmos.pl/pl/aura/odczyt-kronik-akasha

Share on Facebook
Dyskusja na temat artykułu na forum
Powinieneś się zalogować lub zarejestrować aby móc uczestniczyć w dyskusji.

Najnowsze na stronie

  1. (12-07-2013 00:51 - Micha?-Anio?)
  2. (23-04-2013 00:37 - Micha?-Anio?)
  3. Monsanto vs. konopie (22-04-2013 23:58 - Micha?-Anio?)
  4. Dr Bruce Lipton Birth (21-03-2013 11:09 - Micha?-Anio?)
  5. Gorzkie nasiona (13-03-2013 08:17 - Micha?-Anio?)
  6. Wizualizacje ?wi?tej Geometrii (10-03-2013 21:39 - Micha?-Anio?)
  7. Kymatica (17-12-2012 17:07 - Micha?-Anio?)
  8. Droga Rudolfa Steinera (16-12-2012 22:17 - Micha?-Anio?)
  9. Boska matematyka (06-12-2012 00:54 - Micha?-Anio?)
  10. (11-11-2012 13:50 - Micha?-Anio?)
  11. ?wi?ta Ekonomia (06-11-2012 19:16 - Micha?-Anio?)
  12. (05-11-2012 21:10 - Micha?-Anio?)
  13. ?yjemy w symulacji? (29-10-2012 20:26 - Micha?-Anio?)
  14. Dzien przed ujawnieniem (22-07-2012 19:28 - Micha?-Anio?)
  15. Dusza i fizyka kwantowa (16-07-2012 21:32 - Micha?-Anio?)
  16. Mechanika kwantowa a granice czasu i przestrzeni (16-07-2012 16:19 - Micha?-Anio?)
  17. (16-07-2012 16:12 - Micha?-Anio?)
  18. Natura rzeczywisto?ci (16-07-2012 16:06 - Micha?-Anio?)

Na forum

No posts to display.

Muzyka Online

Otwórz radio w okienku:
Ambient       wmplayer    wmplayer    wmplayer
Relaxation    wmplayer    wmplayer    wmplayer
Meditation    wmplayer    wmplayer    wmplayer

Login Form

Forum Imaginarium
Imaginarium -Facebook
ImaginariumPL - YouTube
RSS